Policjanci zatrzymali 52-letnią sieradzankę, która w jednym z marketów ukradła kartę bankomatową. Ponadto możemy mówić o włamaniu na konto.
Co jeszcze wiemy?
Zacznijmy od tego, że 52-latka dziesięciokrotnie włamała się na konto bankowe. Łączna kwota skradzionych pieniędzy nie jest wielka, ponieważ chodzi o niemal 600 zł. Z drugiej strony musimy pamiętać, że najważniejsze są czyny.
Sytuacja miała miejsce nie tak dawno – pod koniec sierpnia pojawiło się zawiadomienie o kradzieży karty bankowej i dokonywaniu operacji płatniczych. Wiadomo było też, że do kradzieży doszło podczas robienia zakupów w jednym z sieradzkich marketów.
Kryminalni sprawnie poradzili sobie z zadaniem – wystarczyło kilka dni, aby wytypować osobę odpowiedzialną za kradzież karty i późniejsze dokonywanie transakcji płatniczych. Wypada też podkreślić, że wspomniana 52-latka była całkowicie zaskoczona wizytą policjantów. Dodatkowo na początku liczyła, że uda jej się ich oszukać – przyznanie się do winy nastąpiło dopiero po pewnym czasie.
Łącznie uzbierało się aż 16 zarzutów – zatrzymanej grozi nawet 10 lat więzienia.